Ze swojej strony właściciel musi wykazać się maksymalną lojalnością, ale kontrolować rozwój kociąt. Aby zmniejszyć niepokój młodej matki, gniazdo z kociętami należy izolować w osobnym pomieszczeniu. Umieść poidło, karmnik i tacę dla kota w pobliżu gniazda. Ważny!
Najlepsza odpowiedź na pytanie «W jakim wieku można odebrać kotka?» Odpowiedzi udzielił Myrl Corral w dniu Fri, Jul 15, 2022 21:49 PM Kiedy nadejdzie czas, aby podnieść podnieść swoich puszystych przyjaciół, upewnij się, że ty zapewnisz im ciepło.
Kiedy koty przestają pić mleko matki? Kiedy kocięta osiągną wiek około 4-6 tygodni, zazwyczaj są gotowe na stopniowe odstawienie od mleka matki. W tym momencie zaczynają wkraczać w okres, w którym powinno się wprowadzać inne źródła pożywienia do ich diety.
Koty z nieznanego środowiska powinny być zaszczepione wcześniej niż koty odchowane przy matce, w dobrych warunkach higienicznych. Kota z ulicy, o nieznanej historii zaszczepimy nawet w 6 tygodniu życia, natomiast kociak z metryką pierwsze szczepienie otrzyma mniej więcej w 8 czy nawet 9 tygodniu życia.
Dodaje się je poprzez dyszę lub kurtyny. W zależności od technologii, substancje smakowe znajdują się wyłącznie na powierzchni suchej karmy lub w nią wnikają. Według mnie otrzymujemy tekturę polaną tłuszczem lub innymi substancjami, które mają zachęcić kota do zjedzenia. Jednakże ostateczną ocenę zostawiam Wam.
kombinasi warna baju dan celana yang cocok wanita. Nikt tak dobrze nie wie czego potrzebuje mały kociak, jak jego matka. To właśnie ona uczy swojego malucha jak radzić sobie w środowisku. Nawet gdybyśmy bardzo się starali, nie jesteśmy w stanie zastąpić kociej matki w wychowaniu futrzaka w pierwszym okresie jego życia. Jaki jednak jest najlepszy czas na zabranie malucha do nowego domu?Czego uczy kociaka jego matka? Kontakt z matką jest niezbędny dla właściwego rozwoju futrzaków. Maluchy nie wiedzą wszak jak to jest być kotem, póki się tego nie nauczą. Koniecznej życiowej wiedzy dostarcza im właśnie obserwacja zachowania matki. Mruczki uczą się poprzez naśladownictwo, ale nie tylko – solidnym źródłem nowych doświadczeń jest również zabawa. To właśnie podczas tych z pozoru niewinnych igraszek, kociaki dowiadują się jakich granic nigdy nie wolno przekraczać. Nasze mruczki muszą poznać też podstawy kociego języka, czyli specyficznych gestów używanych w kontaktach społecznych. Nieoceniona dla maluchów pozostaje też możliwość interakcji z rodzeństwem, podczas których także intensywnie się uczą. Jak przebiega socjalizacja kociąt? Decydujący wpływ na przyszłe kocie życie ma pierwsze 8 tygodni po urodzeniu. Jeśli futrzaki w tym okresie nie nabędą podstawowych umiejętności społecznych, już nigdy mogą tego nie nadrobić [1]. Choć prym w wychowaniu wiedzie w tym czasie kocia matka, mruczki muszą mieć od początku kontakt również z ludźmi. Istotne jest, aby poznały jak najwięcej różnych osób – zarówno mężczyzn, kobiet, jak i dzieci. Dobrze jest też zapoznawać kociaki z innymi zwierzętami np. psami, co ułatwi w przyszłości ich wspólne kontakty. Aby socjalizacja przebiegała prawidłowo powinniśmy dostarczać maluchom wielu różnorodnych bodźców i pozytywnych doświadczeń. Optymalny moment na przeprowadzkę do nowego domu następuje około 8 – 12 tygodnia życia futrzaków. Kocica przestaje wtedy karmić swoich podopiecznych, więc rodzinne więzy ulegają stopniowemu rozluźnieniu. Mruczki zaczynają też więcej czasu spędzać na zabawie, dzięki której nabywają nową wiedzę. Jakie są skutki wychowywania bez matki? Porzucenie przez matkę może być dla kociaka prawdziwą traumą. Stres, jakiego wtedy doświadcza może wpłynąć negatywnie na rozwój całego układu nerwowego. Jeśli więc tylko mamy taką możliwość, powinniśmy jak najszybciej znaleźć mu mamkę, która się nim zaopiekuje. Niestety mruczki, które nie miały okazji do kontaktów społecznych są obarczone wieloma problemami. W takiej sytuacji często to człowiek staje się dla kota drugą matką. Futrzak może więc bardzo silnie przywiązać się do swego opiekuna – co nie jest wcale dobre, bo każda rozłąka będzie w przyszłości urastać do rangi tragedii. U mruczka pozbawionego matki mogą pojawić się też zachowania obsesyjno-kompulsywne np. ssanie wełny. Innym często spotykanym problemem są zachowania agresywne – nasz ulubieniec może po prostu nie wiedzieć jak bawić się prawidłowo, żeby nie zadawać bólu. Również impulsywność i nadwrażliwość bywa skutkiem niewłaściwej socjalizacji [2]. Jak prawidłowo oddzielić kociaka od matki? Rozłąką to bardzo trudny dla futrzaka moment – w jednej chwili zmienia się cały jego świat. Żeby przejście do nowego domu przebiegało bezproblemowo dobrze jest wcześniej przygotować na nie kociaka. Bawmy się z nim jak najczęściej, przyzwyczajajmy do noszenia i głaskania. Starajmy się zainteresować mruczka kontaktami z nami i eksploracją otoczenia. Dobrze też zaopatrzyć futrzaka w kocyk pachnący gniazdem, który zwiększy jego poczucie bezpieczeństwa. Z pewnością ułatwi mu to start w nowym domu. Jeśli sami komponujemy dietę malucha, powinniśmy też od początku wpajać mu dobre nawyki, zapoznając z różnymi smakami. Wszystkie pozytywne doświadczenia, jakie zebrał kociak we wczesnym dzieciństwie, na pewno zaprocentują w przyszłości. Tekst: Marta Majewska Zdjęcie: Źródła: 1. Brandshaw J., 2014, Zrozumieć kota. Na tropie miauczącej zagadki., Wydawnictwo Czarna Owca 2. Dunphy H., 2010, The secret language of cats, Quid Publishing
Najlepsza odpowiedź Magdaa19 odpowiedział(a) o 22:59: Młode uczą się od matki i im dłużej z nią przebywają tym więcej wiedzą ;) Ale kotki oddaj tak po dwóch miesiącach gdyż do tego czasu powinny pić mleko matki. Bo są najlepszym źródłem witamin. A mleko krowie jest nieodpowiednie dla kotów gdyż nie gasi pragnienia i nie jest dobre dla kociego żołądka . Mam nadzieję że pomogłam ;) Odpowiedzi kiedy małe zaczną samodzielnie pić. po conajmniej 2miesiącach Żywiec odpowiedział(a) o 13:40 Kiedy zaczną wszystko jeść. Niech jeszcze zostaną przy mate...Parę miesięcy po urodzeniu można zabierać od matki...A usamodzielniają się po pięciu miesiącach...A jak chce wcześniej, to karmić z butelki. PoPYTAJ LEPIEJ WETA. Helena18 odpowiedział(a) o 17:41 Czytałam gdzieś, że potrzebują 12 tygodni, żeby matka nauczyła ich wszystkiego. najbezpieczniej około 10 tygodnia blocked odpowiedział(a) o 18:45 Trzeba czekać z 2-3 tygodnie,gdy kotek otworzy oczy i samodzielnie będzie pił mleko(nie z piersi matki)Nie zabieraj kotka wcześniej,bo potem tak jagby ssie ci wszystkie koszule itd. to znak że za wcześnie wiełaś je od matki. blocked odpowiedział(a) o 15:29 przy matce trzeba trzymać dwa miesiąceskoro ci otworzyły oczy to znaczy że mają prawie dwa ygodnie. sama mam teraz małe ktoki bo mi się kotka okociłą to wiem ;** Nie nzam się. Ale po miesiącu myśle :) pixelek odpowiedział(a) o 15:32 GrzybeQ odpowiedział(a) o 21:06 po 4...Lepiej nie wcześniej,bo może być przez to chory albo dostać do głowy... ;P Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Kochający i odpowiedzialny opiekun kota z pewnością chce dla niego jak najlepiej. Doskonała opieka zakłada też zapewnienie kotu doskonałego pożywienia. A przecież popkultura wdrukowała w umysły ludzi przekonanie, że koty i myszy to nierozłączny duet. Czy koty jedzą myszy? A może to kolejny koci mit? Przeczytaj! O kotach krąży wiele mitów, półprawd i zupełnych kłamstw. Czarne koty mają przynosić pecha, zwierzaki te mają mieć też magiczne skłonności. Koty piją mleko i jedzą myszy. Z tych wszystkich stwierdzeń tylko jedno jest prawdziwe. Czarne koty wcale nie przynoszą pecha, są równie wspaniałe, jak wszystkie inne koty! Dla opiekunów z pewnością są magiczne, jednak nie znaczy to, że parają się magią. Mleko też nie jest dla nich właściwe – wiele kotów cierpi na nietolerancje czy alergie i mleko może im to bardzo zaszkodzić. A jak to jest z myszami? Czy to też mit? Może wydawać Ci się, że to niemożliwe, by akurat Twój kot polował na myszy, dajesz mu przecież najlepsze możliwe pożywienie i na pewno nie połasiłby się na mysz, prawda? Możesz patrzeć na swojego puchatego, leniwego mruczka i zastanawiać się właśnie nad tym zagadnieniem. Koty i myszy to odwieczni wrogowie. Na pewno doskonale zdajesz sobie z tego sprawę, nawet jeśli nie udało Ci się zaobserwować tego zjawiska w naturze. Kreskówki, literatura, filmy różnego rodzaju – wszystko to od zawsze pokazuje ludziom, że koty faktycznie polują na myszy. Czy wszystkie koty to robią? Właściwie tak, choć tu trzeba wskazać na dużą rolę kociej mamy. Koty bowiem przyswajają umiejętność polowania od swoich matek. Od nich też uczą się jedzenia myszy – mowa tutaj o kotach, dla których gryzonie to główne źródło pożywienia. Kocie mamy bardzo dbają o swoje potomstwo. Oznacza to też naukę przetrwania w świecie, czyli polowania. Zaczyna się od tego, że kotka przynosi do kociąt martwą zdobycz, którą później zjada. W ten sposób kociaki uczą się jedzenia mięsa, co oznacza ich przestawienie na dietę mięsną, zamiast picia wyłącznie mleka matki. Z biegiem czasu kocia matka znosi coraz więcej zdobyczy, by karmić młode. Później przychodzi czas na naukę polowania. Najpierw matka przynosi kociakom martwą zdobycz. Później zdobycz żywą, którą zabija na ich oczach. Następnie przychodzi czas na osłabioną już zdobycz, którą kociaki mają dobić i zjeść. Na końcu przynosi im ofiarę z większą ilością sił, którą samodzielnie mają upolować. Dlaczego koty jedzą myszy? To proste — są częścią łańcucha pokarmowego. Koty są drapieżnikami, a myszy są ich ofiarami. W naturze koty polują na myszy dla pożywienia, a koty domowe często robią to samo – koty wychodzące w ten sposób same uzupełniają sobie dietę. Jeśli pozwalasz kotu wychodzić z domu, nigdy nie wiesz, co robi i co je, gdy chodzi po okolicy. Niektórzy uważają, że koty jedzą myszy, bo się nudzą lub dlatego, że lubią proces polowania. Jednak prawda jest taka, że koty po prostu postrzegają myszy jako kolejne źródło pożywienia. Koty i myszy to też – z punktu widzenia kota – doskonały duet pod innym względem. Dla kota mysz jest po prostu idealną ofiarą. Jest niewielka, można ją zjeść w całości i polowanie nie należy do najtrudniejszych. W dodatku mięso tego gryzonia jest bardzo bogate w taurynę. A to kolejny powód, dlaczego koty jedzą myszy. Tauryna jest bowiem dla kotów niezwykle ważna, same nie potrafią jej wytwarzać w organizmie i muszą stale uzupełniać braki, by zachować zdrowie. Z tego powodu w karmach dla kotów zawsze jest dodatek tauryny. Dlaczego koty przynoszą myszy? Co to oznacza? Wiesz już, dlaczego koty jedzą myszy. Zdarza się jednak, że kot upoluje mysz, ale wcale nie będzie miał zamiaru jej zjeść. To częste zwłaszcza u kotów wychodzących, które nie muszą polować, by żyć, bo w domu czeka na nich pełna miska przepysznego, zdrowego i pełnowartościowego jedzenia. Taki kot może polować na myszy dlatego, że po prostu może. To leży w jego naturze. Kotu tak dyktuje instynkt, więc postępuje zgodnie z nim. Jednak wcale nie ma ochoty jeść swojej zdobyczy, bo jest najedzony. Może zostawić taką upolowaną mysz, gdy się znudzi zabawą. Może też przynieść ją Tobie. Dlaczego koty przynoszą myszy? Kot może to robić z dwóch powodów. Po pierwsze, mogą kierować nim względy opiekuńcze i wdzięczność. Przecież codziennie karmisz swojego kota smacznym jedzeniem i nigdy przy Tobie nie jest głodny. Zależy mu na odwdzięczeniu się – dlatego przynosi Ci to, co sam uważa za bardzo wartościowe źródło pożywienia. Kocie mamy też przynoszą zdobycz swoim młodym, dlatego ma to też aspekt opiekuńczy. Twój kot nie chce, abyś był głodny i próbuje o Ciebie dbać tak, jak potrafi. Jest jeszcze inny powód, dlaczego koty przynoszą myszy. Może po prostu Twój mruczący przyjaciel robi to, by się pochwalić? W ten sposób chce Ci pokazać, że upolował intruza. Chce Ci pokazać, jaki jest sprytny, zwinny i szybki. Koty potrafią być naprawdę dumne ze swoich umiejętności. Dlatego kociak, któremu uda się coś upolować, może czuć potrzebę pochwalenia się tym przed tymi, których uważa za sobie bliskich i ważnych dla siebie. Możesz to zaobserwować też w zabawie. Czasem kotek, który „upoluje” zabawkę, potrafi oznajmić to głośnym, pełnym dumy i radości okrzykiem. Jak oduczyć kota przynoszenia myszy? Kot naprawdę chce dobrze, gdy przynosi Ci swoje zdobycze. Nie każdy człowiek jednak czuje z tego powodu satysfakcję czy jest zadowolony z takiego obrotu spraw. Jak oduczyć kota przynoszenia myszy? Tak naprawdę nie da się tego zrobić. Jeśli Ci to przeszkadza, przemyśl zrobienie ze swojego wychodzącego, polującego kota, kota kompletnie domowego, który nie opuszcza czterech ścian. Nie wieszaj mu na szyi obroży z dzwoneczkiem, bo będzie go to tylko drażnić i może spowodować problemy behawioralne. Kot to drapieżnik. Nie chce być słyszany przez otoczenie bez potrzeby, bo czuje się wtedy zagrożony. Nie karć też kota, nie krzycz na niego, gdy przyniesie Ci mysz. On jest wtedy dumny i szczęśliwy. Nie zrozumie, dlaczego odrzucasz jego prezent i nie jesteś zadowolony z tak cennej zdobyczy, którą zdobył z trudem i przyniósł specjalnie dla Ciebie. Możesz go w ten sposób tylko zestresować. A kot zestresowany to zwierzak smutny i narażony na wiele chorób. Kot będzie przynosił myszy i inne upolowane stworzenia, bo taka jest jego natura. Robi to z poczucia dumy i miłości. Jeśli nie chcesz, by to robił i wolisz, by zadowolił się „polowaniem” na zabawki, nie wypuszczaj go na zewnątrz. Problem rozwiąże się samoistnie. A w domu przecież możesz bez większych problemów zapewnić kotu wszystko to, co niezbędne do szczęśliwego i komfortowego życia. Koty i myszy – podsumowanie Każdy kot to drapieżnik. Jeśli coś się rusza i go zaciekawi, może chcieć to upolować. Zwłaszcza gdy to mniejsze od niego. To właśnie dlatego myszy to idealne ofiary dla kotów. Są niewielkie, pożywne, sycące, a przy tym ich mięso pełne jest tak potrzebnej kotom do życia tauryny. Myszy i inne niewielkie stworzenia stanowią podstawę wyżywienia kotów wolnożyjących. Koty wychodzące też mogą polować i w ten sposób uzupełniać swoją dietę. Takie koty mogą też Ci przynosić swoją zdobycz. Zwierzaki robią to, by się odwdzięczyć za jedzenie, troskę i opiekę. Robią to też po to, by się Tobą zaopiekować. Jeśli kot przynosi Ci takie prezenty, oznacza to, że jesteś dla niego kimś bardzo ważnym. Nie zmienia to jednak faktu, że prezenty te są raczej makabryczne. Jak oduczyć kota przynoszenia myszy? Nie da się. Kot chce dobrze. Nie krzycz na niego, nie karć go, nie zakładaj mu hałaśliwych dzwonków do obroży. Jeśli nie chcesz, by kot to robił, nie wypuszczaj go na zewnątrz. Twój zwierzak to robi z miłości, dlatego karanie go za przejawy pozytywnych uczuć może go bardzo zranić i zestresować. A czy Twój kot przynosi Ci prezenty? Przeczytaj również: Ile śpią koty? Czy mają sny? Jak przyzwyczaić psa do kota? Wypadanie sierści u kota. Co robić gdy kot lnieje?
Troskliwa, matczyna opieka to klucz do prawidłowego rozwoju i stabilnej psychiki – nie tylko u ludzi! Również młode psiaki nie obejdą się bez wsparcia swojej mamy. Jednak w życiu każdego szczeniaka następuje chwila, w której musi on pożegnać się ze swoją rodzicielką… Według niektórych źródeł można zabrać szczenię od suki już w momencie, kiedy przestaje ssać jej mleko. Inne mówią, że należy poczekać z tym aż do 12. tygodnia życia psiaka! Które teorie są prawdziwe? I dlaczego tak ważne jest, by w odpowiednim momencie oddzielić szczeniaka od matki? Dlaczego szczeniaki potrzebują matki? Dla rozwijającego się szczenięcia jego matka to nie tylko źródło pokarmu. Oczywiście, by wyrosnąć na silnego psiaka, mały czworonóg potrzebuje jej mleka – nieraz aż do siódmego tygodnia życia. Jednak gdyby chodziło tu tylko o pokarm, kwestia zabrania szczeniaka z rodzinnego gniazda nie byłaby tak skomplikowana! Dłuższe przebywanie przy matce zapewnia psiakom nie tylko odpowiedni rozwój fizyczny, ale także psychiczny. Czym ryzykuję, gdy chcę zbyt wcześnie oddzielić szczeniaka od matki? Co grozi szczeniakowi, który będzie zbyt wcześnie zabrany od matki i rodzeństwa? Oto tylko niektóre zagrożenia czekające na pozbawione matczynej opieki czworonogi: zwiększona podatność na choroby – badania wykazały, że zbyt wcześnie odebrane od matek psiaki są bardziej podatne na choroby i umierają w młodszym wieku. zbyt mocne gryzienie w zabawie – niedelikatne podgryzanie po rękach to prawdziwa zmora opiekunów szczeniąt! Kontroli ugryzień psiak uczy się najszybciej podczas interakcji z rodzeństwem i matką. większa podatność na stres – poczucie bezpieczeństwa przy matce chroni szczeniaki przed zgubnym wpływem hormonów stresu na ich układ nerwowy. Stres odczuwany przez psa w tak młodym wieku pozostawia po sobie trwałe ślady w mózgu i sprawia, że czworonóg będzie silniej go odczuwał nawet jako dorosły. nieodpowiednie zachowanie przy innych psach – zbytnia ekscytacja na widok czworonogów, brak wyczucia i umiejętności rozpoznawania subtelnych psich komunikatów mogą być efektem zbyt krótkiego przebywania z rodzeństwem, dzięki któremu szczeniaki uczą się właściwych zachowań. zwiększone ryzyko lęku separacyjnego – mniejsza odporność na stres u zbyt wcześnie zabranych szczeniąt może być przyczyną nadmiernego lęku odczuwanego podczas samotnych chwil w domu. zmniejszona pewność siebie – badania wykazały, że psiaki przebywające w szczenięcym wieku pod troskliwą opieką matki są bardziej otwarte na poznawanie nowych ludzi i obiektów. Pozbawione kontaktów z suką i rodzeństwem psiaki częściej wykazywały reakcje lękowe w codziennych sytuacjach. Kiedy oddzielić szczeniaka od matki? Według zaleceń Związku Kynologicznego w Polsce, szczenięta mogą być wydawane do nowych domów najwcześniej po ukończeniu siódmego tygodnia życia. Wielu hodowców decyduje się jednak przedłużyć opiekę nad psiakami. Oddziela je od matki dopiero w 8., a nawet w 12. tygodniu. Dzięki temu część okresu socjalizacji, kluczowego dla psiej psychiki, szczeniaki spędzają z rodzeństwem. Dodatkowe parę tygodni nauki psich zachowań sprawia, że w późniejszym życiu czworonogi są bardziej stabilne emocjonalnie. Odpowiedzialny hodowca w tym czasie zapewni każdemu psu indywidualną socjalizację ze światem zewnętrznym. Nauczy też umiejętności przydatnych w późniejszym życiu – chodzenia na smyczy, jazdy samochodem czy podstawowych komend. Taka nauka jest o wiele szybsza ze względu na poczucie bezpieczeństwa, jakie ma szczenię mieszkające wciąż z suką i rodzeństwem. Odbywa się także pod czujnym okiem specjalisty, co pozwala na uniknięcie poważnych błędów, popełnianych często przez niedoświadczonych opiekunów. Dłuższe pozostanie przy matce połączone z indywidualną nauką nie sprawi, że młody czworonóg będzie niechętny wobec swoich nowych opiekunów. Odnajdzie się w nowym domu tak samo, a nawet o wiele lepiej, niż psiak wzięty w wieku 7 tygodni. Hodowca chce sprzedać mi szczeniaka wcześniej – dlaczego? Hodowcy, którzy chcą sprzedać psiaka młodszego niż siedmiotygodniowego, mogą tłumaczyć to na wiele, nieraz bardzo wiarygodnych sposobów. Jednak powód jest zazwyczaj jeden – karmienie całego miotu podrośniętych szczeniaków to ogromne koszty! Szukając rasowego psiaka, musimy pamiętać, że żaden hodowca zarejestrowany w ZKwP nie ma prawa wydać nam psiaka, który nie skończył 7 tygodni. Zabrania tego regulamin tej organizacji. Dlatego jeśli usłyszymy, że małego psiaka możemy zabrać już wcześniej, najprawdopodobniej pochodzi on z pseudohodowli. Powinniśmy wtedy poszukać innej, legalnej i zarejestrowanej w ZKwP hodowli. To uchroni nas przed wieloma problemami w przyszłości, które ciągną się nieraz przez całe życie psiaka.
Większość osób na widok małych kotków się po prostu rozpływa. Chęć sięgnięcia po malucha i głaskanie go jest bardzo silna. Czasami robi się to w nieodpowiednich momentach, ponieważ kotki mają porę karmienia lub po prostu śpią bezpiecznie wtulone w kocią mamę i śpią. Takie wyciąganie maluszków wpływa niekorzystnie zarówno na małe kotki jak ich rodzicielkę. Stres związany z tym, że ktoś zabiera jej dziecko, jest bardzo zły. W pierwszych dniach powinno pozwolić się maluchom i mamie odpocząć. A kiedy nadejdzie czas, by kotek został odseparowany od matki? Rola matki i rodzeństwa jest bardzo ważna Jeśli chodzi o naukę tego, jak powinien zachowywać się kot, to najlepszym nauczycielem zdecydowanie będzie mama, jak i rodzeństwo. Pierwsze nauki odbywają się, gdy maluch osiąga wiek około trzech tygodni. To właśnie wtedy nabiera sprawności zmysłowej i ruchowej i jest gotowy na przyswajanie wiedzy. Przede wszystkim mama uczy jak dbać o swoją higienę, czego się wystrzegać, jak polować czy jak powinien wyglądać kontakt z innymi. Jest znaczna różnica między kontaktem z człowiekiem, a na przykład innym kotem. Rodzeństwo ma również ważną rolę, ponieważ to one pozwalają mu na socjalizację. Zabierając kota zbyt szybko od rodziny, może on nie nauczyć się gdzie jest granica między zabawą a byciem agresywnym. Minimum 8 tygodni Umownie określa się, że kociak nie powinien być zabrany od matki szybciej niż po ukończeniu ósmego tygodnia życia. Dlaczego właśnie taki okres? Ponieważ jest to czas, który ma bardzo ważny wpływ na późniejszy rozwój malucha. Po upływie tego okresu kocia mama przestaje karmić już malucha, więc ta więź staje się słabsza. Kot staje się większy i bardziej samodzielny. Nabył już umiejętności niezbędnych do przetrwania i jest w stanie sam jeść. Nie można jednak z góry ostawiać, że w przypadku każdego kota te przysłowiowe osiem tygodni będzie odpowiednie. Każdy zwierzak jest inny i rozwija się inaczej. Jeden maluch szybciej dojrzewa, drugi wolniej. Warto obserwować jak kociak sobie radzi i jeśli sytuacja tego wymaga wydłużyć czas, w którym kotek zostanie z mamą. Należy pamiętać, że kociaki tak samo, jak każde inne zwierzę czy nawet człowiek po porodzie potrzebuje swojej mamy. Mimo że sierściuchy szybciej osiągają zdolność do samodzielnego życia to nie można go za szybko odstawić od mamy, ponieważ w skrajnych przypadkach kotek może nie przeżyć.
kiedy można zabrać kota od matki