Potrzebne są większe, długoterminowe badania na ludziach, aby ustalić, czy działa, a jeśli tak, to jak bezpiecznie i skutecznie z niego korzystać. Chociaż nie ma wystarczających dowodów, aby sugerować, że olej z konopi indyjskich może leczyć raka, może przynieść ulgę w szeregu objawów raka płuc, w tym: ból. zmęczenie.
Zacznij od małej dawki i stopniowo ją zwiększaj. Podczas poznawania wpływu CBD na organizm ważne jest, aby zacząć powoli i od małej dawki. Kiedy organizm przyzwyczai się do preparatu, można zacząć eksperymentować, aby sprawdzić, co najlepiej na niego działa. Jest to tzw. forma dawkowania z rosnącym miareczkowaniem.
Dziękuję za komentarz. Opisuję tylko swoje doświadczenie jakie przeszłam na drodze do wyleczenia z nieuleczalnego. Faktem jest, że miałam 12 lat temu zaawansowanego raka płuc – mam na to dokumentację medyczną i jakie przeszłam leczenie – po zakończonym leczeniu guz pomniejszony, ale został.
Po zapoznaniu się z opiniami osób, które odniosły sukces dzięki olejowi z konopi indyjskich, takich jak Stan Rutner, który pokonał raka płuc olejem z konopi, córka Sharon zadzwoniła do matki i zasugerowała spróbowanie oleju z konopi. Sharon nie miała nic do stracenia i postanowiła spróbować.
Suma: 200mg CBD+CBDAPrzykład dawki 300mg/doba w przypadku kombinacji olejku 10% Cibdol oraz 30% RAW Endoca - najsilniejsza kombinacja. Rano: 15 kropli 10% Cibdol = 75mg CBD. Po południu: 15 kropli 10% Cibdol = 75mg CBD. Wieczorem: 1/2 dawki pasty 30% RAW = 150mg CBD+CBDA. Suma: 300mg CBD+CBDA. Najlepszy sposób stosowania kannabinoidów (w
kombinasi warna baju dan celana yang cocok wanita. Najnowsze odkrycie naukowców – Medyczna Marihuana zwalcza raka i łagodzi jego niepożądane działania! Materiał przedstawia dowody, iż kannabinoidy zawarte w medycznej marihuanie zwalniają rozwój raka, hamują tworzenie się nowych komórek nowotworowych, niszczą komórki nowotworowe oraz pomagają łagodzić ból, zmęczenie, nudności i inne niepożądane skutki choroby nowotworowej. Cristina Sanchez, młody biolog z Uniwersytetu Complutense w Madrycie, od dłuższego czasu prowadzi badania nad metabolizmem komórkowym. Zbadała komórki raka mózgu, ponieważ rosną one szybciej niż w normalnych liniach komórkowych, a zatem są użyteczne do celów badawczych. Komórki rakowe umierały za każdym razem, gdy były narażone na tetrahydrokanabinol (THC), główny psychoaktywny składnik marihuany. Poprzez wgląd w funkcjonowanie komórki, Sanchez natknęła się na właściwości przeciwnowotworowe THC. W 1998 roku w reportażu w piśmie European Journal Biochemii opublikowała raport, który informuje, że THC „wywołuje apoptozę [śmierć komórkową] komórek glejaka C6”, złośliwej postaci raka mózgu. Kolejne recenzowane badania w kilku krajach pokazują, że THC i inne związki pochodzące z medycznej marihuany, znane jako kannabinoidy, są skuteczne nie tylko w łagodzeniu objawów raka (nudności, ból, utrata apetytu, zmęczenie), ale także mogą mieć bezpośredni wpływ przeciwnowotworowy. Zespół hiszpańskich naukowców, prowadzony przez dr. Manuela Guzmana przeprowadził pierwsze badanie kliniczne oceniające przeciwnowotworowe działanie THC na człowieka. Guzman podawał przez cewnik do guzów czyste THC dziewięciu hospitalizowanym pacjentom z glejakiem, którzy nie zareagowali na standardowe leczenie raka mózgu. Wyniki zostały opublikowane w 2006 roku, w the British Journal Pharmacology: leczenie przy zastosowaniu THC wiąże się ze znacznie zmniejszoną proliferacją komórek guza u każdego z pacjentów, na których przeprowadzono badania. W tym samym czasie naukowcy z Uniwersytetu Harvard poinformowali, że THC spowalnia wzrost guza raka płuc i „znacznie zmniejsza zdolność komórek nowotworowych do rozprzestrzeniania się”. Co więcej, THC niczym pocisk samonaprowadzający, wybiórczo niszczy komórki nowotworowe, a zdrowe komórki pozostawia bez szwanku. Dla porównania, konwencjonalne leki chemioterapeutyczne są wysoce toksyczne; działając na oślep mogą uszkodzić mózg i ciało. Według raportu opublikowanego w dziale recenzji w piśmie Medicinal Chemistry, istnieją dowody na to, że kannabinoidy „stanowią nową klasę leków przeciwnowotworowych, które opóźniają rozwój raka, hamują angiogenezę [tworzenie nowych naczyń krwionośnych doprowadzających komórki krwi, które żywią guza] i rozprzestrzenianie się komórek nowotworowych”. Dr Sean McAllister, naukowiec z Pacific Medical Center w San Francisco, bada związki kannabinoidów od 10 lat w dążeniu do rozwoju nowych zabiegów terapeutycznych dla różnorodnych nowotworów. Wspierany przez dotacje z Narodowego Instytutu Zdrowia, McAllister (posiadający licencję DEA) odkrył, że kannabidiol (CBD), niepsychoaktywny składnik występujący w medycznej marihuanie, jest silnym inhibitorem proliferacji komórek raka piersi, przerzutów i wzrostu guza. W 2007 roku, McAllister opublikował szczegółowe sprawozdanie dotyczące tego, jak kannabidiol zabija komórki raka piersi i niszczy nowotwory złośliwe poprzez wyłączenie ekspresji genu ID-1. Białko to wydaje się odgrywać ważną rolę jako przekaźnik komórek nowotworowych. Gen ID-1 jest aktywny w czasie rozwoju ludzkiego zarodka, po czym wyłącza się i pozostaje w uśpieniu. Jednak w przypadku zachorowania na raka piersi oraz inne rodzaje raka z przerzutami, gen ID-1 uaktywnia się powodując inwazję komórek nowotworowych i tworzenie się przerzutów. „Dziesiątki złośliwych nowotworów wykazują ten gen”, wyjaśnia McAllister. Postuluje on, że CBD ze względu na swoją zdolność do wyciszenia ekspresji ID-1, może być przełomem w lekach przeciwnowotworowych. „Kanabidiol daje nadzieję dla nietoksycznych terapii, które mogą leczyć złośliwe formy raka bez żadnych bolesnych skutków ubocznych, które powstają przy chemioterapii”, mówi McAllister, który szuka wsparcia, aby przeprowadzić badania nad związkami marihuany oraz ich działaniem u osób chorych na raka piersi. Laboratorium McAllistera również analizuje jak CBD działa w połączeniu z chemioterapią pierwszego rzutu. Jego badania dowodzą, że kannabidiol jest silnym przeciwnowotworowym związkiem sam w sobie, działa on synergistycznie z różnymi lekami przeciwnowotworowymi, kannabidiol wzmacnia działanie leków, tym samym ograniczając dawkę tych leków, która jest niezbędna do otrzymania maksymalnego efektu. Badacze z Uniwersytetu w Saint George w Londynie zaobserwowali podobny wzór z THC, który zwiększa skuteczność konwencjonalnych przeciwbiałaczkowych terapii w badaniach przedklinicznych. Zarówno THC jak i kannabidiol(CBD) indukują apoptozę komórek w liniach komórek białaczkowych. Na corocznej letniej konferencji Międzynarodowego Towarzystwa Badań Kannabinoidów, która odbyła się w tym roku we Freiburgu w Niemczech, 300 naukowców z całego świata omawiało swoje najnowsze wyniki badań, które wskazują drogę w kierunku nowych strategii leczenia raka i chorób zwyrodnieniowych. Włoscy badacze opisują CBD jako „najbardziej skuteczny” induktor apoptozy w raku prostaty. Według brytyjskich naukowców z Lancaster University jest on najbardziej skutecznym induktorem apoptozy zarówno dla kannabidiolu i raka jelita grubego. Wśród społeczności nauk medycznych, odkrycie, że kannabinoidy mają właściwości przeciwnowotworowe jest coraz częściej uznawane za epokowy postęp w terapii leczenia raka. Szczegółowe badania naukowe nad działaniem przeciwnowotworowym kannabinoidów znajdziesz w artykule: Badania: kannabinoidy a nowotwory
Fot: olegmalyshev / Konopie siewne są znane na świecie od setek lat. Z włókien konopi wytwarzano mocne liny i tkaniny, stanowiły element materiałów budowlanych. Z nasion od lat wytwarza się olej konopny o właściwościach leczniczych i pielęgnacyjnych. Warto dowiedzieć się więcej na temat jego właściwości. Olej konopny wykorzystywany w pielęgnacji ciała, w kuchni i w celach leczniczych, wytwarzany jest z nasion konopi siewnych. Należy odróżnić konopie siewne od konopi indyjskich, które zawierają w swoim składzie wysokie stężenie THC (Tetrahydrokannabinolu) i wykazują właściwości psychoaktywne. Z konopi indyjskich również pozyskuje się olej, jednak ma on dużo wyższe stężenie THC. W związku z tym określenie „olej konopny” (a także wszystkie przypisywane mu właściwości) odnosi się wyłącznie do oleju pozyskiwanego z nasion konopi siewnej. Zobacz, jakie właściwości lecznicze ma olej konopny i jak wykorzystać go w kuchni. Olej konopny CBD – czym jest i jak działa kannabidiol CBD, czyli kannabidiol, jest organicznym związkiem chemicznym, należącym do grupy kannabinoidów. Ekstrakt CBD jest jednym z 60 kannabinoidów występujących w konopiach i jednym z dwóch, występujących w najwyższym stężeniu – drugim jest THC. W przeciwieństwie do THC nie wykazuje jednak właściwości psychoaktywnych. Duże ilości tego związku znajdują się w konopiach przemysłowych (czyli konopiach siewnych), z których produkowany jest powszechnie dostępny olej. CBD ma wiele właściwości zdrowotnych, a ponadto nie wykazuje skutków ubocznych, dlatego jest doceniany jako lekarstwo na wiele schorzeń. Brytyjskie stowarzyszenie British Journal of Clinical Pharmacology w 2013 roku opublikowało wyniki badań, według których CBD wykazuje następujące właściwości: Działa przeciwwymiotnie, zmniejsza nudności. Pomaga zwalczać choroby psychiczne (działanie antypsychotyczne). Hamuje lub łagodzi napady drgawkowe. Zwalcza choroby zapalne. Działa przeciwutleniająco i zmniejsza zaburzenia neurodegeneracyjne. Zwalcza komórki rakowe i guzy (działa przeciwnowotworowo). Działa antydepresyjnie, zmniejsza stany lękowe. Kannabidiolowi przypisuje się także działanie przeciwbólowe u osób cierpiących na stwardnienie rozsiane. Olej konopny – właściwości i skład Olejek z nasion konopi siewnych jest doceniany także ze względu na zawartość wielu składników odżywczych, niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania całego organizmu. Do najważniejszych należą: Niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe omega-6 i omega-3 w idealnych proporcjach 3:1 – ma to korzystny wpływ na metabolizm lipidów w ludzkim organizmie. Ponadto kwasy omega-3 mogą łagodzić bóle reumatyczne, hamować namnażanie się tkanki nowotworowej, regulować poziom cukru we krwi, wspomagać pracę układu sercowo-naczyniowego, poprawiać stan skóry, paznokci i włosów. Kwasy omega-6 natomiast wspomagają pracę wątroby i nerek, a także przyspieszają gojenie się ran. Witamina E – jest jednym z najskuteczniejszych naturalnych antyoksydantów. Zmniejsza działanie wolnych rodników, które są odpowiedzialne za uszkodzenia komórek ludzkiego organizmu. Wspiera aktywność kwasów omega-3, poprawia krążenie krwi i elastyczność naczyń krwionośnych. Witamina A – poprawia pracę układu immunologicznego i wpływa na wzrost odporności organizmu, stymuluje odnowę komórkową, działa stymulująco na produkcję kolagenu. Witaminy z grupy B – poprawiają pracę układu sercowo-naczyniowego, immunologicznego i nerwowego. Witamina K – bierze udział w procesach krzepnięcia krwi, chroni organizm przed bakteriami i grzybami. Wapń – jest pierwiastkiem niezbędnym do prawidłowego wzrostu i funkcjonowania kości oraz zębów. Korzystnie wpływa na pracę serca i mięśni. Magnez – obniża poziom stresu, pomaga utrzymać równowagę psychiczną, zapobiega skurczom mięśni, usprawnia pamięć i koncentrację. Cynk – wzmacnia skórę, paznokcie i włosy. Jest niezbędny do prawidłowego działania układu immunologicznego, gojenia się ran, podziału komórkowego i syntezy białek. Olej konopny – zastosowanie lecznicze Olejowi tłoczonemu z nasion konopi siewnych, przypisuje się następujące działanie: Łagodzi stres, szczególnie przewlekły, reguluje rytm dobowy i dzięki temu ułatwia zasypianie. Podnosi odporność organizmu i wzmacnia florę jelitową, będącą naturalną ochroną przed groźnymi bakteriami. Osoby, którym często towarzyszą różnego rodzaju infekcje, mogą włączyć olej konopny do swojej diety. Olej konopny na raka – dzięki zawartości chlorofilu i przeciwutleniaczy wykazuje działanie przeciwnowotworowe. Zapobiega miażdżycy, usprawnia przepływ krwi, zapobiega zatorom, wzmacnia naczynia krwionośne, dlatego jest polecany osobom, które borykają się z chorobami układu sercowo-naczyniowego. Zmniejsza poziom złego cholesterolu i reguluje gospodarkę hormonalną organizmu. Łagodzi bóle stawów i obrzęki mięśni. Olej konopny – zastosowanie kosmetyczne Olej z konopi można stosować także zewnętrznie. Dzięki zawartości składników odżywczych ma działanie regeneracyjne i pielęgnacyjne – zarówno dla skóry twarzy, całego ciała, jak i włosów. Olej można nakładać bezpośrednio na skórę lub dodawać do innych kosmetyków pielęgnacyjnych. Działa on ochronnie, koi podrażnienia, łagodzi stany zapalne. Można go stosować do leczenia zmian skórnych towarzyszących chorobom takim jak egzema, łuszczyca czy atopowe zapalenie skóry. Łagodzi świąd i uczucie napięcia skóry. Ponadto doskonale nawilża, wyrównuje koloryt i zmniejsza przebarwienia. Olej konopny można nakładać także na włosy. Dzięki temu będą lśniące silne, nie będą się łamać, ani wypadać. Wystarczy wmasować preparat na całej długości włosów, a po upływie przynajmniej 30 minut, zmyć łagodnym szamponem. Olej konopny – gdzie kupić Olej dostępny jest głównie w sklepach internetowych, sklepach ze zdrową żywnością oraz w miejscach, które specjalizują się w sprzedaży produktów z konopi siewnych. Jak stosować olej konopny Olejek można stosować w kuchni dodając go do różnego rodzaju dań czy past. Warto pamiętać, aby nie stosować go do pieczenia i smażenia, ponieważ traci wtedy większość wartości odżywczych i zdrowotnych, a także przekształca się w szkodliwe dla zdrowia substancje. Olej można przyjmować też doustnie, zaczynając od ok. 3 kropli 2-3 razy dziennie. Z czasem można nieco zwiększyć częstotliwość przyjmowania oleju. Czy artykuł okazał się pomocny?
Kiedy 54 letnia Sharon Kelly zaczęła odczuwać ostre bóle po lewej stronie ciała w pobliżu żeber, myślała, że są one wynikiem masażu i zbytnio się tym nie przejęła. Po kilku dniach ból nie ustępował i zaczęła myśleć, że może to być coś poważniejszego i jak się okazało, miała rację. Oto historia kobiety, która pokonała raka płuc wykorzystując olej kilka dni po tym, jak zaczęła odczuwać bóle, u Kelly zdiagnozowano niedrobnokomórkowego raka płuc, a w kolejnych tygodniach, prognozy lekarzy pogarszały się. U Kelly zdiagnozowano raka w węzłach chłonnych i wyściółki jamy brzusznej. Lekarze dawali jej od sześciu do dziewięciu miesięcy życia. Zdruzgotana tą wiadomością błagała lekarzy, aby rozpoczęli zabiegi takie jak radioterapia lub chemioterapia w nadziei, że zmieni to jej KONSULTACJE KONOPNEdostępne przez liveczat lub pod nr tel.+ 48 574 942 179Została poinformowana, że radioterapia i chemioterapia na niewiele się zdadzą u pacjentów, u których zdiagnozowano czwarty etap raka płuc. Zamiast tego namawiali Kelly, aby wróciła do domu, do swojej rodziny i cieszyła się z życia, które jej wykazał u Kelly obecność dużego, 5cm guza w lewym płucu, a także liczne zmiany rakowe na węzłach chłonnych w piersi i szyi. Skany wykazały także duże ilości płynu w okolicach serca Kelly, ale lekarze stwierdzili, że jest to spowodowane oznaką obecności raka w jej lewym dwóch miesiącach chemioterapii, Sharon Kelly usłyszała od lekarzy kolejną diagnozę – pozytywny wynik mutacji EGFR, która dotyka około 15% Amerykanów cierpiących na raka płuca. Obecność mutacji oznaczała, że nie mogła się poddać tradycyjnym zabiegom chemioterapii, a zamiast tego musiała zacząć przyjmować tabletki nie dawali Kelly nadziei, że tabletki tarceva całkowicie ją wyleczą. W najlepszym wypadku mogłyby one spowolnić rozprzestrzenianie się raka, a w najgorszym, rak może powrócić ze zdwojoną nie otrzymała odpowiedniej pomocy ze środowiska medycznego, jednak jej córka zaczęła szukać pomocy w internecie. Czytała liczne referencje od pacjentów z chorobą nowotworową, którzy zwalczyli raka olejem z konopi (RSO). Nie mając nic do stracenia, Kelly postanowiła spróbować alternatywnej formy leczenia i zaczęła przyjmować niewielką dawkę oleju kilka razy zmęczeniu, którego zaczęła dostawać po doustnym przyjmowaniu oleju z konopi (RSO), zaczęła poszukiwać innych metod konsumpcji. Odkryła, że podawanie oleju przez czopki nie powoduje u niej takiego zmęczenia i pozwala na przyjmowanie pełnej dawki bez efektów końcu podniosła dawkę do dwóch gramów dziennie, dodatkowo stosując zdrową dietę alkalizującą organizm. W ciągu kilku miesięcy jej guz zmniejszył się z 5cm do 2,1cm, a jej węzły chłonne wróciły do normalnych rozmiarów. Lekarze zauważyli też, że płyn otaczający jej serce nie był już siedmiu miesiącach leczenia olejem z konopi, skany organizmu wykazały całkowitą regresję raka, szokując jej onkologa i rodzinę. Teraz, 13 miesięcy po wstępnej diagnozie, Kelly jest wolna od raka, a olej z konopi pozwolił jej na spędzenie reszty życia razem z rodziną, pomimo tego, że lekarze dawali jej do 9 miesięcy życia.
Dziś konopie postrzegamy głównie przez pryzmat ich indyjskiej odmiany – marihuany, której wpływ na zdrowie wciąż wywołuje gorące dyskusje. Kontrowersje wokół konopi indyjskich rykoszetem trafiły w ich odmianę siewną, pozbawioną właściwości narkotycznych. Olej z konopi powoli wraca do łask, czemu trudno się dziwić – jego właściwości prozdrowotne są nieocenione. Przed przedstawieniem zalet oleju konopnego, należy podkreślić raz jeszcze: konopie siewne, w ostatnich latach stosowane głownie w przemyśle chemicznym, nie są narkotykiem. Stężenie THC w roślinach jest śladowe, więc nie nadają się do wytwarzania nielegalnych używek. Co kryje w sobie olej konopny? W gronie olejów roślinnych konopny znajduje się w ścisłej czołówce pod względem wartości prozdrowotnych i wszechstronności zastosowań. Jego największą zaletą jest wysoka zawartość Niezbędnych Nienasyconych Kwasów Tłuszczowych (NNKT), czyli omega-3 i omega-6, stanowiących aż 80 proc. składu oleju konopnego. Zgodnie z ich nazwą, wspomniane kwasy są niezbędne dla prawidłowego przebiegu wielu procesów zachodzących w naszym organizmie, ale musimy dostarczać je z zewnątrz. Kluczowe dla ich właściwego działania są proporcje, które w oleju konopnym są wzorcowe i wynoszą 3:1, gdzie 3 to omega-6 a 1 stanowią kwasy omega-3. W naszej diecie wspomniany stosunek zazwyczaj jest zaburzony na korzyść mniej cennych kwasów omega-6, które niwelują działanie omega-3. Złe proporcje kwasów mogą sprzyjać cukrzycy, nadciśnieniu, chorobom serca i rozwojowi nowotworów. Właściwości NNKT: Kwasy omega-3: hamują namnażanie się tkanki nowotworowej, łagodzą bóle reumatyczne, zapobiegają wahaniom cukru we krwi, wspomagają pracę serca i naczyń krwionośnych, poprawiają stan włosów, skóry i paznokci. Kwasy omega-6: wspomagają gojenie ran i pracę wątroby oraz nerek, ale w zbyt dużych ilościach sprzyjają miażdżycy i rozwojowi nowotworów! Kwasy tłuszczowe, w tym kwas oleinowy, linolowy, linolenowy i gamma-linolenowy, stanowią większość składu oleju, ale towarzyszą im również inne cenne składniki odżywcze, w tym witaminy i minerały, takie jak: Witamina E - wspiera aktywność kwasów omega-3, poprawia elastyczność naczyń krwionośnych i krążenie krwi. Witamina A - poprawia wzrok, stan skóry i odporność. Witaminy z grupy B - są niezbędne do prawidłowej pracy układu nerwowego. Witamina K - umożliwia krzepnięcie krwi, chroni organizm przed grzybami, bakteriami oraz zapaleniami i łagodzi ból. Wapń: wzmacnia kości i zęby. Cynk: wzmacnia włosy, skórę i paznokcie. Fosfor: odpowiada za mineralizację zębów i kości oraz prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego. Magnez: zapobiega bolesnym skurczom, czuwa nad dostarczaniem energii do tkanek, działa uspokajająco i usprawnia pamięć i koncentrację. Polecane dla Ciebie Specyfika:Dla alergików,Bez parabenów zł balsam, alergia, podrażnienie, suchość, świąd, uczulenie, nadwrażliwość, atopowe zapalenie skóry zł krem, suchość, bez parabenów, bez barwników, bez sls, bez sztucznych barwników, dla wegan, produkt naturalny zł olejek, blizny, egzema, łuszczyca, naczynka, stan zapalny, świąd, trądzik, bez konserwantów, bez olejów mineralnych, bez parabenów, bez sztucznych barwników, dla wegan, dla wegetarian, produkt naturalny zł Olej konopny dla zdrowia Połączenie wspomnianych składników sprawia, że olej konopny ma zbawienny wpływ na nasze zdrowie. Wśród jego właściwości znajdują się: Układ sercowonaczyniowy: zmniejsza stężenie lipidów we krwi, dzięki czemu zapobiega miażdżycy, wzmacnia naczynia krwionośne i usprawnia przepływ krwi. Dodatkowo z pobiega zatorom, ponieważ hamuje agregację, czyli sklejanie się krwinek, co powoduje powstawanie zakrzepów i czopów, które zatykają naczynia krwionośne. Układ odpornościowy: za sprawą obecności kwasów omega-3 i omega-6, olej konopny zwiększa naturalną odporność organizmu wzmacniając florę jelitową, która chorobni przed dostępem groźnych bakterii. Układ hormonalny: jednym z kluczowych składników oleju konopnego jest kwas gamma-linolenowy, który nie tylko zmniejsza poziom cholesterolu, ale również reguluje gospodarkę hormonalną organizmu po przekształceniu w hormon prostaglandyny PGE1. Miedzy innymi dzięki temu spożywanie oleju konopnego łagodzi syndromu napięcia przedmiesiączkowego. Ochrona przed nowotworami: olej konopny jest bogaty w przeciwutleniacze, które aktywnie przeciwdziałają rozwojowi nowotworów. Zielony kolor nadaje mu chlorofil, który blokuje przemianę zdrowych komórek w tkanki nowotworowe. Działanie przeciwbólowe: olej konopny łagodzi stany zapalne organizmu, łagodzi bóle stawów oraz obrzęki mięśni przyspiesza regenerację błon śluzowych i skóry. Inne działania: olej konopny wykazuje działanie moczopędne, sprzyja eliminacji toksyn z organizmu oraz działa uspokajająco i nasennie. Olej konopny dla urody Wśród wielu pozytywnych działań oleju konopnego na nasz organizm na szczególną uwagę zasługują jego właściwości upiększające. To zasługa wspomnianych już kwasów, w szczególności linolowego i alfa-linolenowego należąca do kategorii esencjonalnych kwasów tłuszczowych (EFA), niezbędnych dla zachowania pięknej, młodej i zdrowej cery. Dodatkowo, olej konopny w znacznym stopniu przypomina sebum wydzielane przez ludzką skórę, dzięki czemu usprawnia gospodarkę naturalnymi lipidami, co ma szczególne znaczenie dla skóry mieszanej, tłustej oraz łojotokowej. Olej konopny jest umiarkowanie tłusty, dzięki czemu łatwo się rozprowadza, a skóra szybko go wchłania, nie pozostawiając tłustego filmu. Co olej konopny daje naszej cerze? Wzmacnia naturalną odporność skóry na działanie czynników zewnętrznych, takich jak otarcia mechaniczne, ekstremalne temperatury lub silny wiatr. Zmniejsza ryzyko zapaleń, podrażnień i przebarwień i stanów zapalnych. Dba o właściwy poziom nawilżenia skóry. Pomaga przywrócić elastyczność cery, regeneruje ją i zapobiega powstawaniu zmarszczek. Poprawia koloryt i rozświetla skórę szara i pozbawioną blasku. Przenikając do głębokich warstw skóry intensywnie ją odżywia. Leczy poważne stany chorobowe skóry, takie jak łuszczyca, egzema i łojotok. Dzięki zdolności do regulacji wydzielania sebum wspomaga leczenie trądziku i matowi cerę tłustą i mieszaną. Stosowany na włosy, olej konopny dodaje im blasku i ułatwia rozczesywanie. Olej konopny w kuchni Podobnie jak inne oleje roślinne, olej konopny nadaje się świetnie także do zastosowań kulinarnych. Jego oryginalny, zielonkawy kolor i orzechowy, łagodny smak czynią z niego świetny dodatek do sałatek, past czy sosów. Olej z konopi zachowuje smak i właściwości jedzony na zimno, dlatego nie powinno się stosować go do smażenia lub pieczenia. Żeby zachował charakterystyczny smak i właściwości zdrowotne, olej konopny powinien być tłoczony na zimno i spożywany w formie nierafinowanej. Proces rafinacji służy usunięciu z oleju potencjalnie szkodliwych składników i oczyszczeniu go, dzięki czemu staje się przejrzysty. Ubocznym efektem tego procesu jest jednak redukcja właściwości odżywczych oraz smakowych. Po olej konopny powinni sięgać również weganie. Ma sporo białka, przyswajalnego lepiej niż to pochodzące z soi, dlatego jest cennym dodatkiem do diety pozbawionej mięsa i nabiału. By mieć pewność, że olej konopny jest w pełni bezpieczny i pełen dobroczynnych składników, wybierajmy produkty tłoczone z nasion pochodzących z certyfikowanych, ekologicznych upraw. Jak stosować olej konopny w kuchni? Pasuje do sałatki ze świeżych, chrupiących warzyw. Dla podkręcenia smaku można połączyć go z przyprawami, musztardą i sokiem z cytryny, żeby uzyskać smaczny dressing. Z powodzeniem można polewać nim pieczywo – wtedy staje się zdrowym zastępnikiem bogatego w nasycone kwasy tłuszczowe masła. Olej konopny sprawdza się również jako składnik pesto, czyli pasty przyrządzanej na bazie oleju, świeżych ziół (np. bazylii lub pietruszki) oraz orzechów, czasem z dodatkiem sera. Wszystkie składniki wrzucamy do blendera i miksujemy na gładką masę. Wyciąg z konopi może pojawić się w daniach gorących, takich jak zupy czy makarony, jednak dodany dopiero pod koniec gotowanie, dla podkręcenia smaku. W obliczu tak wielu pozytywnych właściwości oleju konopnego, jego miejsce w naszych apteczkach, kosmetyczkach i kuchniach powinno zostać przywrócone. Konopie siewne z indyjskimi łączy przede wszystkim nazwa, ponieważ ich wpływ i zastosowanie są znacznie szersze i bezsprzecznie pozytywne. Twoje sugestie Dokładamy wszelkich starań, aby podane zdjęcie i opis oferowanych produktów były aktualne, w pełni prawidłowe oraz kompletne. Jeśli widzisz błąd, poinformuj nas o tym. Zgłoś uwagi Polecane artykuły Które ryby warto przyrządzić na święta? Trudno wyobrazić sobie świąteczny stół bez ryby. Oprócz tradycyjnego karpia czy śledzia warto w oryginalny sposób zaserwować również inne gatunki tej niezwykle zdrowej potrawy. Święta w ciąży – co może jeść ciężarna, a czego musi unikać? Kobieta w ciąży powinna jeść nie za dwoje, a dla dwojga, musi starać się tak komponować swoją dietę, aby dostarczała ona maluszkowi wszystkich niezbędnych składników. Znalezienie balansu między smakiem i zdrowiem może być szczególnie trudne w święta, gdy stół wręcz ugina się pod ciężarem aromatycznych potraw. Wielkanoc dla alergików: bez mleka, jaj i pszenicy Nietolerancje pokarmowe dają się szczególnie we znaki podczas świąt. Osoby nietolerujące laktozy, a więc mleka i jego przetworów, muszą zapomnieć o tradycyjnym serniku, bezglutenowcy nie zjedzą żurku, zaś uczuleni na jaja zostaną zmuszeni obyć się bez koronnej, wielkanocnej potrawy. Czym zastąpić żelazne pozycje ze świątecznego menu? Pachnące święta – przegląd korzennych przypraw Imbir, cynamon i anyż trafiają do każdej polskiej kuchni w okresie przedświątecznym jako składniki pierniczków, ciast i kompotu z suszu. Warto o nich pamiętać, ponieważ usprawniają trawienie, dzięki czemu łagodzą skutki świątecznego przejedzenia. Ulga w dolegliwościach żołądkowych to jednak tylko jedna z wielu prozdrowotnych właściwości korzennych przypraw. Dziecko w samochodzie w upał Wraz z nadejściem letnich upałów media zasypują nas informacjami o dzieciach i zwierzętach pozostawianych w rozgrzanych do czerwoności samochodach. Roztargnienie lub brak wyobraźni często prowadzą do tragedii, ponieważ nawet godzina spędzona w takich warunkach może grozić śmiercią dziecka. Najnowsze badanie potwierdzają, że ryzyko jest równie duże także w pojeździe pozostawionym w cieniu. Kiedy dieta roślinna może szkodzić zdrowiu? Korzyści zdrowotne płynące z przejścia na dietę opartą na roślinach podkreśla wielu lekarzy, natomiast aktywiści ekologiczni zwracają uwagę na jej pozytywy wpływ na kondycję planety. Mimo to przejście na wegetarianizm, a zwłaszcza weganizm, musi być połączone z suplementacją składników odżywczych obecnych wyłącznie w mięsie. Do tej pory podstawową pozycją z tej kategorii była witamina B12, ale eksperci z Wielkiej Brytanii radzą, by do tej listy dodać także cholinę. Jak obchodzić Święta Wielkanocne podczas pandemii? W tegoroczne Święta Wielkanocne ze względu na pandemię koronawirusa, podobnie jak w roku ubiegłym, musimy zrezygnować z rodzinnych spotkań i odwiedzin, a w większości przypadków również z uczestnictwa w rytuałach religijnych. Nie oznacza to, że nawet w tych trudnych warunkach nie można przeżyć świąt radośnie i duchowo – wręcz przeciwnie, właśnie teraz warto zadbać, by w miarę możliwości utrzymać dobrze znane tradycje i zadbać o namiastkę normalności w tym trudnym okresie. Domowa opieka nad chorym na Covid-19 – podstawowe zasady Zgodnie z danymi pochodzącymi z Chin, około 80 proc. osób, u których wynik testu na obecność SARS-CoV-2 okaże się pozytywny, doświadczy wyłącznie łagodnych objawów, niewykraczających poza dyskomfort związany ze zwykłą grypą lub przeziębieniem. W związku z tym, by nie stwarzać zagrożenia dla siebie i innych pacjentów, większość chorych będzie odsyłana do domów, by w ich zaciszu leczyć chorobę zgodnie ze wskazaniami lekarza. Ta sytuacja może dotknąć większość z nas, dlatego warto znać zasady postępowania i przygotować się na tę ewentualność.
Nasiona konopi zawierają 30-35% oleju. Świeżo wytłoczony ma zabarwienie zielonkawe. Po nasłonecznieniu staje się prawie bezbarwny. Temperatura krzepnięcia -15- -20 stopni C. Czas schnięcia 4-8 dni. Skład: kwasy tłuszczowe wielonienasycone omega-3: 20%, kwasy wielonienasycone omega-6: 60-63%, kwasy jednonienasycone 8-9%. Do kwasów wielonienasyconych należą: kwas alfa-linolenowy, stearydynowy, gamma-linolenowy, linolowy. Olej konopny można spożywać w sałatkach, z serami, na świeżym chlebku, z kaszą. Hamuje agregację krwinek, zmniejszając ryzyko wystąpienia zawału i zatoru. Zmniejsza wytwarzanie prozapalnych mediatorów. Przyśpiesza ziarninowanie i regenerację błon śluzowych oraz skóry. Może być stosowany w mieszaninie z wodą wapienną do leczenia ran i oparzeń. Ponadto do okładów na suche liszaje i wypryski. Może byc pomocny w pielęgnowaniu skóry z atopowym zapaleniem, łuszczycą i owrzodzeniami. Z witaminą A (domieszać w formie płynnej) stosować do pielęgnowania skóry suchej, z odleżynami i do leczenia odmrożeń. Zamiast płynnej witaminy A można dodać do oleju konopnego nieco tranu. Olejek konopny działa przeciwmiażdżycowo. Zalecany przy chorobach paznokci, włosów, przy chorobach reumatycznych, stwardnieniu rozsianym i nadciśnieniu. Doustnie przyjmować 1 łyżke oleju 1-2 razy dziennie lub w potrawach na zimno. Rick Simpson to pan w wieku około sześćdziesięciu lat, który mieszka w Nowej Szkocji na wschodzie Kanady i uprawia konopie, by produkować z nich leczniczy ekstrakt o niezwykle wysokiej zawartości kannabinoli oraz dostarczać go potrzebującym za darmo. Rozpoczął w 1997 r. po tym, gdy doznał poważnego wypadku. Zbawienna moc ekstraktu, pomagająca w licznych chorobach jest powszechnie znana, jednak Rick wierzy, że odkrył lekarstwo na... Simpson uważa, że jego preparat jest doskonałym lekarstwem – między innymi – na nowotwory. Większość puka się w głowę, ale są ludzie, którzy chwycili się tego jak tonący brzytwy i twierdzą, że pomogło im to w krótkim czasie. Z teoretycznego punktu widzenia nie jest to pozbawione sensu, było już nieco doniesień z ośrodków badawczych w różnych krajach, że wysokie dawki kannabinoli zawartych w marihuanie leczą (bądź hamują rozwój) np. raka zwanego glejakiem, u zwierząt doświadczalnych. Receptory kannabinoidowe, obecne w komórkach wielu tkanek odpowiadają za szereg funkcji w organizmie, w tym prawdopodobnie na mechanizmy apoptozy, programowanej śmierci komórek. Zwolenników olejku wg receptury lawinowo przybywa, podobno jak przybywa nowych doniesień o wyleczeniach!Rick Simpson podkreśla, że choroby nowotworowe są współczesną epidemią, na której koncerny farmaceutyczne zarabiają krocie sprzedając tony przeróżnych leków pomimo, że ich działanie budzi wątpliwości. Koncerny nie chcą zmiany, bo interes jest zbyt lukratywny – a jego koncentratu ekstraktu z konopi nie sposób opatentować. Rick sądzi, że jego metoda daje najlepsze rezultaty w leczeniu nowotworów przy pomocy konopi, ponieważ umożliwia przyjmowanie odpowiednio końskich dawek. Zaleca on zaczynać od objętości mniejszej, niż ziarnko ryżu, aż do grama lub najlepiej dwóch dziennie w kilku dawkach, które można podawać w kapsułkach. To odpowiednik nawet ponad dwudziestu gram suszu i tak potężne odurzenie może sprawiać problemem, ale podobno pacjenci przyzwyczajają się, a co ważniejsze, zdrowieją. Jak dodaje Rick, odurzenie konopne jest mniej groźne niż rak, a od tej rośliny jeszcze nikt nie z doniesieniami entuzjastów niewiarygodna moc ekstraktu uwidacznia się szybko i wyraźnie przy zastosowaniu zewnętrznym w razie nowotworu skóry czy też różnych problemów dermatologicznych, ran itd. Efekty obrazuje na przykład TEN krótki anglojęzyczny film, nawet nie znając angielskiego można zauważyć jak w szybkim tempie, dzięki zastosowaniu olejku doszło do recesji choroby nowotworowej. W 2007 r. elitarna Royal Canadian Mounted Police zatrzymała 1600 roślin należących do autora przepisu. Simpson mówi ze złością: ludziom wydaje się, że kto chce, może zwyczajnie iść do lekarza i załatwić sobie licencję na Cannabis, tymczasem szansa jej zdobycia jest jak los na loterii – otrzymało ją zaledwie ok. 2000 osób. Ponieważ działał wbrew prawu i na niebłahą skalę, dostał zarzuty produkcji marihuany i posiadania niecałych 3 kg THC z zamiarem rozprowadzenia, za co groziło odpowiednio 7 i 5 lat więzienia; prokuratura zażądała 2 lat. Oskarżony żądał powołania na świadków lekarzy oraz pacjentów, którzy byli jego odbiorcami, na co nie wydano zgody. Jednak ostatecznie w 2008 roku Sąd Najwyższy prowincji Nowa Szkocja (Supreme Court of Nova Scotia) wymierzył mu karę 2 000$ grzywny i 1 dnia pozbawienia wolności (na jej poczet zaliczono sam dzień stawiennictwa przed wokandą). O Leku Ricka Simpsona opowiada między innymi film „Run from the Cure" (Ucieczka przed Lekiem) w reżyserii Christiana Laurette Przepis na ekstrakt wg receptury Ricka Simpsona Potrzebne będą:-0,5kg wysokiej jakości żeńskich kwiatostanów konopi-5 litrów benzyny lekarskiej lub alkoholu 99% izopropylowego-filtry do kawy-okulary ochronne-kilka pojemnych garnków-drewniana łyżka-lejek-wentylator-kuchenka elektryczna-strzykawka, słoik lub szklana buteleczkaNależy przygotować około 0,5 kg suchych kwiatostanów konopi jak najlepszej jakości. Powinno to wystarczyć na sporządzenie około 60 gramów (55-60 ml) gotowego ekstraktu, co wystarczy na miesiące kuracji. Odmiany o chemotypie Sativy mają dla wielu przyjemniejsze działanie, lecz Indiki mają zwykle więcej żywicy, a pod względem farmakologii są bardziej zalecane (więcej CBD). Wszystkie wykorzystywane naczynia i narzędzia powinny być jak najczystsze lub nawet sterylne. Podajemy najprostszy sposób obróbki surowca. Pewne czynności, które należy wykonać, wymagają najwyższej ostrożności z uwagi na niebezpieczeństwo zapłonu oparów. Ten etap dobrze jest odbyć na wolnym powietrzu. Należy założyć ochronne okulary, długie rękawy i nakrycie głowy. Susz wrzucamy do plastikowego zbiornika i dolewamy rozpuszczalnika tak, aby cały materiał był zamoczony. Może to być benzyna lekarska lub np. znacznie tańszy 99% alkohol izopropylowy. W żadnym wypadku nie używać tłuszczów! Zwykły alkohol 96% jest nieco mniej zalecany. Oba alkohole wyciągają z ziela więcej chlorofilu, co uznawane jest za niewielką wadę. Produkt końcowy będzie ciemniejszy, mniej strawny, ale mimo to bardzo mocny. Przy prawidłowym przeprowadzeniu ekstrakcji nie powinno być zanieczyszczeń. Autor stwierdza, że różnych rozpuszczalników używa od ośmiu lat i nie zauważył żadnych szkodliwych następstw. Zaleca się mieć w zanadrzu około 5 litrów rozpuszczalnika. Rozcierać mieszając intensywnie drewnianą łyżką. Zlać roztwór do innego naczynia i dolać drugą partię płynu. Ponownie przemieszać i porozcierać. Jeśli nie chcemy stracić nawet odrobiny substancji, można wszystko powtórzyć jeszcze raz. Jedno i drugie przelać przez filtry do kawy. Pozostały na filtrze materiał roślinny jest już odpadem, nie nadaje się do użytku. Etap wymagający najwyższej ostrożności!!! Garnek, który powinien być napełniony do maksimum trzech czwartych wysokości, postawić na kuchence elektrycznej. Nad garnkiem umieścić wentylator; okna powinny być już wcześniej otwarte. Optymalnie byłoby pracować na balkonie lub w ogrodzie. Uważać na iskry; nie palić! Nie używać kuchenki gazowej! Opary są łatwopalne, należy koniecznie użyć kuchenki elektrycznej. Zalecamy założyć okulary ochronne, nakrycie głowy i odzież z długim rękawem. Pod koniec odparowywania dodać ok. dziesięciu kropel wody. Jej temperatura wrzenia jest wyższa niż rozpuszczalnika i teraz jego resztki mogą się uwolnić, mimo, że olej jest już bardzo gęsty. Kiedy na dnie zostanie warstwa ok. 2,5 cm, założyć rękawice kuchenne i poruszać garnkiem wykonując okrężne ruchy, aby żywica delikatnie wirowała. Jej temperatura nie powinna nigdy przekroczyć 140 stopni C. Gdy całe medium odparuje, ostrożnie przelać pozostałość do nietłukącego się naczynia i postawić na kaloryfer. Delikatne ogrzewanie pozwoli pozbyć się wody, resztek rozpuszczalnika itp. Może to trwać nawet kilka godzin; pod koniec powierzchnia ekstraktu powinna być gładka, bez bąbelków. Umieścić w butelce czy innym szklanym pojemniku albo w strzykawce. Łatwo z niej będzie wydzielić niewielką kroplę. Ciepły ekstrakt ma luźną konsystencję, chłodny przypomina ciężki, stężony smar. Gdyby końcowy produkt miał taką gęstość, że trudno będzie pobrać małą ilość do podania, należy lekko go podgrzać. Ekstrakt jest gotowy. Przyjmować w ilości odpowiadającej objętością ziarenku ryżu. Można również stosować miejscowo, jako maść.
olej z konopii na raka pluc forum